Zajmijmy się tym jak zainwestować w 2013 na lokatach. Na cel bierzemy chyba najbardziej popularną inwestycję z tej kategorii, czyli 10000 złotych.

Po pierwsze: inwestycja musi przebyć inflację!

Absolutną podstawą jakiejkolwiek inwestycji jest to, żebyśmy na niej nie stracili.

Jak ulokować w lokatę, żeby utracić? Wydaje Tobie się, iż to niemożliwe? Jednak w ubiegłym roku aż 60% lokat było oprocentowanych niżej niż wynosiła inflacja, czyli traciliśmy przetrzymując pieniądze w bankach. Aby wyliczyć czy lokata się opłaca, musimy znać 3 rzeczy:

1. odsetki lokaty
2. inflację
3. podatek od zysków kapitałowych

Inflacja w 2013 roku wyniesie ok. 3,5% gdy zapowiadają analitycy.

Weźmy zatem przy uwagę lokatę z roczną kapitalizacją o oprocentowaniu 4 procent rocznie, czyli 400 PLN od 10 tys. Podatek od zysków kapitałowych (tzw. podatek belki) to 19% zysku (czyli 19% od tych 4%) i raczej nie da się go uniknąć stosując popularne jeszcze niedawno lokaty bez podatku Belki – w 2013 będzie o to trudno, gdyż rząd uszczelnia wszystkie luki.

Ile zarabiasz na lokacie?

Wydaje Ci się, że to nie mniej niż inflacja a taka lokata pozwoli uchować twoje pieniądze? Pomijam tu zjawisko, iż spora część ludzi zastanawia się jak zainwestować żeby zarobić na posiadanych pieniądzach, a nie zaledwie je uchować, niemniej jednak policzymy jakie powinien być odsetki aby wyjść z inwestycji zaledwie na zero.

Bank odprowadzi taksa od naszych oprocentowania – tu od 400 PLN – 19 procent. Z 400 złotych to 76 złotych. Dla nas zostaje 324 złote. Obok 3,5 procent inflacji na basta roku te 10324 złote wyglądają marnie – są warte mniej niż na początku 2013 było warte 10 tysięcy!

Wniosek z tego prosty: powinniśmy albo znaleźć lokatę z oprocentowaniem lepszym niż ok. 4,2%, albo taką na 3,5 procent, ale bez Belki Belki